piątek, 21 lutego 2014

Wzlećmy na tęczy ku chmurze miłości!

Abyście nie zapomnieli o waszym tęczorożcu, pisnę posta :3. No, walentynki wypadały mi w ferie i zwyczajowa "poczta walentynkowa" działała teraz i dziś walentajns były rozdawane :D. Szału nie było, bo późno, no i organizowały to pierwszaki u których chyba słabo z reklamą, tak że wiele osób nawet o tym nie wiedziało :O. W każdym razie, ja i moja kumpela napisałyśmy (no, głównie ja pisałam a ona się z tego śmiała xD) walentynkę do takiej jednej innej, mojej w sumie najbardziej kumplowskiej kumpeli (lol xD). I napisałyśmy niby jako taki jeden koleś którego ona poznała w internetach i się z nim spotkała i okazał się kompletną porażką dla niej xD. No w sensie, że tak jakby to on xD Beka była xD. Ja dostałam - hehe, nie wyobrażajcie sobie za wiele XD - serce z napisem "mały, nieśmiały wielbiciel", od tej kumpeli z którą pisałam tamto xD.  Ale w sumie mało osób cokolwiek dostało (oczywiście nie muszę mówić, że ta poczta walentynkowa i tak zawsze jest dla beki, loff story nie wychodzą z tego xD Ale zawsze jest sporo, a tu sruuu). Hah, a ta kumpela dostała od swojej siostry (która jest wśród tych pierwszaczków) cytat Szekspira xD Ach, epidemia forevus alonus jest ewriłer XDD
I w sumie to nie wiem co interesującego mogę napisać xD. Ale czy obrazilibyście się, gdybym wam na zakreślaczu o barwie fluorencyjnie żółtej namalowała markerem o barwie czarnej uśmiechniętą buzię? :3 Bo zrobiłam tak mojej (wspomnianej wcześniej posiadaczki siostry) i zaczęła krzyczeć, że zniszczyłam Hugo Rodrigesa ;___; xDD. No bo ona ciągle do siebie gada, to jej zrobiłam przyjaciela .____. A może przyjaciółkę? Właściwie to pisak, nie da się określić xD
Zimno mi ;-;
W sumie to kończę, bo nic ciekawego ni mam a muszę iść xD


1 komentarz: