Dzisiaj mija miesiąc od założenia bloga, od pierwszego posta i od pierwszego uśmiechu spowodowanego przez nasze posty ^^
~~~
Dziękujemy wszystkim, którzy są z nami. Wszystkim, którym chciało się wejść na naszego bloga, wszystkim, którzy pośmiali się przy naszych postach, wszystkim, którzy razem z nami przeżywali te trudne i miłe chwile, wszystkim półfejmom i wszystkim komentatorom :D
~~~
Przez ten miesiąc:
Napisaliśmy 50 postów. (tak się złożyło xD)
Najwięcej wyświetleń miał post "Co tam u was człowieki?", bo aż 52
Mamy w sumie 3082 wyświetleń.
5 zawodowych FEJMÓW# xD
2 oczekujących.
165 komentarzy ^^
Najwięcej komentarzy otrzymaliśmy pod postem "3 dni ._."
Sialalala, napiszę byście o mnie nie zapomnieli :3. Jeszcze 3 dni do moich ferii <3 (ile trójek, każda w innym zastosowaniu xD). A w łikendzik na dobre rozpoczęcie ferii spotkam się z użytkowniczką znaną (lub nieznaną) jako BoneZoo ^^. Miała być też Ally, ale komplikacje ;_; Za to napadam ją gdzieś w ferie :D Dla kogo mam poprosić o autograf? XD
A więc, właśnie się pokłóciłam z tatą. Zgadnijcie o co. O myszkę do komputera o.O. Otóż dotychczasowa się zepsuła, przez kilka dni ratował mnie tablet graficzny :D Jednak jeżeli nie rysuję to jest dość irytujący. W każdym razie kilka dni temu kazałam mu poszukać tego co było dołączone do innej, zapasowej myszki, a on do dzisiaj tego nie zrobił o.O. Nawrzeszczałam na niego i w końcu wszedł do gabinetu wyjął z etui na okulary (?) usb i mi je dał. No rzeczywiście, to się naszukał >.<. W każdym razie w końcu mam działającą myszkę.
Mój kolega (ten z azjatycką urodą co ma oczy że orgazm :D) nauczył się z YT sztuczek z kartami i teraz sobie czaruje xD Już mi zrobił 2, z czego jedna to mistrzostwo *-*, druga polega na wyczuciu pulsu i innych reakcji. Muszę to nagrać :D. A, i znaleźć ten filmik z którym się uczył, będę przynajmniej ogarniać jak to zrobić. Nienawidzę czegoś nie wiedzieć o.O. Ach, no i kazać mu w końcu zgolić tego wąsa ;_;.
Inni moi koledzy rysowali człeków z naszej klasy jako jakieś średniowieczne postacie w wersji chibi (dafuq?), ja miałam miecz i byłam "dziewicą buntowniczką" XDD (spojrzeli na ryj i od razu wiedzieli, że dziewica XD). No, a koleżanka za zadanie z matmy ma mi narysować jakiegoś seksiaka w moim guście, chociaż dzisiaj zdecydowała że zrobi go w wersji pix gifa xD. Już nevermind jak, niech zrobi xD A z słownością to u niej jest problem, ale trudno :D
Roznosiłam wczoraj gazetki (Vic jest przedsiębiorcza xD) i miałam suodką sytuację. No więc podchodzę to płotu, by włożyć gazetkę (a myśleliście, że co? :3). Przybiegł taki uroczy acz wielki piesio, bardzo przyjaźnie nastawiony, to sobie z nim chwilę pogadałam. No i wkładam tą gazetkę, a tu się okazuje, że furtka jest niedomknięta i ją otworzyłam przypadkowo, a pies wyszedł o.O Jak na mnie skoczył to łapy miał na moich ramionach (a jestem wysoka dość) xD. W każdym razie musiałam go zagonić z powrotem. Po wielu próbach i siłowaniu się z nim i furtką wyszła jego właścicielka i go zawołała XD. Ale było zabawnie, a piesek naprawdę przyjazny, aż za bardzo mu zależało na naszej znajomości xD
Wgl to się podjęłam tak trudnego zadania jakim jest namalowanie ogrodu moich dziadka i babci, specjalnie na ich dnie, starałam się, ale nie wydawali się jakoś specjalnie zachwyceni. Wiedziałam, że jest brzydki ._. . No ale dlatego trudny, nienawidzę rysować/malować/whatever drzew. Krzaki z ostatniego planu wyszły fajnie, ale co z tego jak beznadziejne drzewa je zakryły ;_;. To po prawej to w ogóle drzewo nawet nie jest o.O. Macie, pośmiejcie się:
A na koniec - pytanie dnia: Dlaczego chłopak z najfajniejszym tyłkiem w klasie musi nosić portfel w tylnej kieszeni? [Co on sobie wyobraża, że on tak może jak jest jedynym z sześciu tak obdarzonym przez naturę (XD)?!]
Cześć! Chcę was prosić o pomoc . A mianowicie w tym roku wychodzi w Japoni od jakiegoś czasu Sailor Moon Perfect Edicion(manga), jutro (28.01,br) wychodzi 5 i 6 tom , na 12 . J.P.F. zamierza wydać ją po polsku , lecz skoro to jest Edycja Perfekcyjna powinna mieć perfekcyjne tłumaczenie, prawda?
J.P.F. zniszczyło pierwszą wersje nazwaniem Sailor Moon i pozostałych wojowniczek Czarodziejkami , a one są Wojowniczkami ._. oraz zmienieniem Usagi Tsukino na Bunny Cukino. Chciałbym by któś pomógł mi tą wersje "ulepszyć". By Usagi Tsukino byłą Usagi Tsukino , nazwa Sailor Senshi oznaczała Wojowniczki , a nie czarodziejki. By KAŻDA Sailor została Sailor , Venus była pisana przez "V" , nie "W" (V nadaje tej nazwie uroku), by Sailor Jupiter stała się Sailor Jowisz , Sailor Uranus była Sailor Uran , a Sailor Mercury była Sailor Merkury, a manga nie nazywała się "Czarodziejka z księżyca" tylko "Piękna Wojowniczka Sailor Moon" . Ja pisałem do wydawnictwa na maila , na fejsie w komentarzach i wiadomości , nawet wysłałem list na poczte i zero odzewu. Pomożecie? FEJS WYDAWNICTWA
sobota, 25 stycznia 2014
Jabłuszko ma dziewczynę, Jabłuszko ma dziewczynę, Jabłuszko har flickvän! :3
WIEM, ŻE TO JA!!! Nie no xD A blondynka? Mam nadzieję, że nie, może nie jesteś taki próżny ._. No pochwal się, do kogo należysz, ty lubisz się chwalić :>
*źródło uzyskania tej informacji ściśle tajne ^^
No okey, powiem. ---> Tak, śledziłam cię... krok za krokiem... wszystko co robiłeś... patrzę na ciebie teraz... widzę twą wściekłość jak to czytasz... <3
Obserwuję też ciebie Derek... widzę twój zaciesz z tego, że wszyscy używają podpisów...
Post z dedykacją dla naszego koffanego Jego Anonimowści ^^
~~~
Jeśli chcesz założyć konto to wybierz sobie taki nick jak np. Derek Blackwild, Nikki Reaper albo Victoria Forever Child. Wtedy będzie cię najłatwiej rozpoznać ^^
~~~
Tak szybciutka napiszę coś bardziej od siebie, bo czasu brak .____.
Dzisiaj byliśmy u babci. Uwielbiam jej ciastka *-* Jeszcze nam do domu dała i się nimi w tej chwili obżeram ^^" Pogoda jest straszna -o- O tym napisze (może) jutro .____. Dokańczałem ten kolaż -.- Efekt po III dnie pracy: trawa xD Robimy krajobraz, więc się nie dziwcie v.v Reszta dnia spędzona w domu ;_; Nie mogę iść na moje "saneczkarskie szaleństwo", bo za zimno *o*
~~~
Co do ogromnego bólu dvpy Lorr.
Ja w tej waszej rozprawie chcę być świadkiem, który doświadczył tego samego co Jabłkowy ^^ No i Szarlotko przeczytaj mój plan pod twoim drugim postem (chyba ^^")
~~~
Edit: No jesteście cutoffni *-* 2100 wyświetleń przekroczone ^^ Nie mamy dla was żadnego prezentu .___. Takie to było niespodziewane ^^" (Myślę sobie: "Co tak późno? -.-") xD
Jak w tytule , piszcie w komentarzach co dziś porabiacie i co bd porabiać jutro :D Jeśli cho o mnie to właśnie sprzątam pokój i teraz mam przerwę , chwilami patrze sie na moją Usagi / Sailor Moon S.H. Figuarts . Mam na telefonie zdjęcia , jak znajdę kabelek USB fon----> komp to wstawie wam je . Zastanawiałem się nad kupnem Ami / Sailor Merkury i Rei / Sailor Mars , ale postanowiłem poczekać na podróbkę Ami , poniewarz jej Figuarts mi się zbytnio nie podoba i zobacze jak wygląda podróbka Rei , jej Figuarts mi się podoba bardzo ,ale jej postaci nie lubię jakoś bardzo. Te podróbki nie różnią się szczególnie od oryginalnych , mają tylko ciemniejsze nadruki oczu , a najśmieszniejsze jest to że podróbki S.H.Figuatrs produkuje Bandai ,firma która produkuje oryginały , tylko są one bez certyfikatu TA i tomashii .
Dostałem dziś od cb bana na 4 h z powodu "Niedokończenie poprzedniego banu + proszenie o odbanowanie" . Po pierwsze usunęłaś mi bana ok. 18:00 czyli po 3 h i wtedy dałaś mi bana na 10 . WIĘC an kończył się ok. 4 w nocy!!!!!!
Zostałem zabanowany przez królową mroku Lorr , która potrzebuje chyba 1000 piardyliardów ton maści na ból dupy ; coś ją wnerwia to normalnie , ban bo ona ma zły dzień . Powiem ci JEDNO LORR(jeżeli na ten blog którym Derek "spamuje " na czacie ) , jak masz zły dzień to się na innych nie wyrzywaj.
A i przechodząc do tematu ...
WITAJCIE !!!!!
Jeśli sprawa to jeszcze do 20:00 mam bana na czat na MMH więc może jek spodkam jakąś miłą redaktorkę tego bloga tzn. Ally lub Dylę to je o un-ban'a poprosze .
EDIT:
Tu macie piosenke o Ally , którą z nią(tak można powiedzieć) wymyśliłem:
Op
Op
Op
Op
Redaktorka Stajl
HEEEEEEEEEEEEEJ
To Aleksa
Op
Op
Op
Op
Redaktorka Stajl
Są ferie ^^ Saneczkarskie szaleństwo rozpoczęło się dopiero wczoraj :( Ale zjeżdża sie na maksa :D Dookoła mnie, wszędzie są super górki *-* Seryjnie *O* Ja mam upatrzoną i zjeżdżam na niej od małego ^.,.^ Dzisiaj też zamierzam się wybrać, ale temperatura utrudnia mi to .____.
Na ferie mam także masę roboty szkolnej -.-
Plakat na przyrodę - to na szczęście już zrobiłem -o-
Kolaż na plastykę - beznadzieja ;o; Jest ktoś chętny do pomocy? (paczam na Vic ^^)
Materiały na folder -.-
I scenariusz na polaka ;_; Sam pisałem i tyle sobie roli dałem .____. Idiota mua *-*
Nic się mi nie chce robić ^^
~~~
A w dodatku dzisiaj usłyszałem fajną piosenkę ^^ Gdy zobaczyłem teledysk... xD
Sami ocencie czy ta piosnka nie pasuje do toaletowej rewolucji Vic? xD
~~~
Edit: No i mam za swoje! ;_; Dostałem od Lorr bana na 5 godz. na MMH ;O; Od razu mi humorek popsuła -.-
Wy się tutaj tak wyżalacie ze swojego życia, to ja też coś wspomnę :3. A mianowicie podzielę się z wami sprawozdaniem z rewolucji toaletowej w mojej szkole ^^
A więc: w toalecie dziewczyn, zamiast dziewczyn, siedzą obleśni, brudni faceci którym w życiu się nie udało (czytaj: mamy remont). Toteż nas przenieśli do toalety dla chłopaków (gorące szczegóły potem xD). A wiecie, gdzie przenieśli naszych boyów? Do miejsca za drzwiami, których nikt nigdy nie otwierał... teraz jest na nich kartka z napisem "toaleta chłopców", a za nimi ciasne pomieszczonko z jakimś brudnym, obleśnym, stęchłym kiblem i nie lepszą umywalką... uroczo. Dyskryminacja? Seksistowska nie, raczej mniejszościowa. Owa szkoła to plastyk, i chłopacy stanowią... jakieś 5-10% (oczywiście, moje genderowe poglądy traktują to jedynie jako statystyczną daną, która wynika z przekonań kulturowych, ale 'dobra', to nie ma być poważny post).
A sama toaleta chłopaków... hm, w naszej było 6 kabin, u nich są 3 (te kolejki... dobrze, że już miałam okres, a po feriach to już będzie nasza wolna XDD). No, dużo więcej się o niej nie dowiedziałam, bo chyba nie myślicie, że jej wcześniej nie zwiedziłam :D. Tylko nie wiedziałam, że 2 z 3 drzwi mają jakieś zrypane zamki i zamiast się zamykać to się automatycznie otwierają... rozkosznie ^^ Jak nie ma ci kto trzymać drzwi, to trochę dvpa xD (A trzeba zważyć na fakt, że zwyczaj nakazuje męskim osobnikom wybierać się na tę podróż samodzielnie :D)
Generalnie, ja nie widzę przeszkód, byśmy korzystali razem z tej boyskiej. Okey, kolejki może są, ale bez przesady, ile tam może chodzić boyów? 1 na dzień... jakiś wyjątkowo szczawy dzień xD A tam pisuarów i tak przecież nie ma ._. . (Chociaż my z kumpelą żartowałyśmy, że tę rolę pełni drewniane krzesło które cholera wie po co tam stoi... no, wuaściwie to teraz cholera i my ^^). A jeżeli ktoś by się obawiał o "podglądanie" czy coś tam (no jasne, każdy chce oglądać jak ktoś się załatwia albo zmienia podpaskę, oh oh sex -,-), to przecież zaraz obok jest dzielna pani Irenka od szkolnego ksera gotowa zwalczać każde zuo :3. A chłopcy mają takie samo prawo do higieny ;_; Ja bym rąk nie umyła w tym gunwie ._.
Jak będę kiedyś w samorządzie szkolnym (a zamierzam się o to ubiegać, bo on nic nie robi, i trzeba to zmienić) to zadbam trochę o naszych chuopców. Aktualna sytuacja jest momentalna, ale chodzi o inne rzeczy. W zeszłym roku było tak, że chłopacy z mojej klasy na swój wf (mamy oddzielnie -,-') czekali 2 godziny... Bo jak jest ich tak mało, to łączą po 3 klasy, i te 3 muszą się przecież zgrać w czasie. A w naszej szkole, gdzie jest około o 10 gidzin więcej, a ludzie dojeżdżają z różnych, często dalekich odległości, takie coś jest przegięciem. Godzina jeszcze ujdzie, ale 2... o 18 kończyli chyba.No cholera, nie można ułożyć planu tak, by to grało jakoś ze sobą? No halo.
No, mam nadzieję, że jedliście właśnie coś, bo zamierzałam was obrzydzić :333 Pozdrawiam ^^
Jak się poleje krytyka to wracamy do starego .____.
Zmienione jest tło i kilka innych rzeczy
~~~
Mam także podpisy
Dla Vic:
Dla Nikki
Dla Jabłuszka
Dla Kizi
~~~
Jesli się podpisy komuś nie spodobają (mówię o redaktorach, bo np. takiej Lorr to się nic nie spodoba ^^) to nie muszą używać.___. One są w sumie tak na pokaz xD
Njo cóż, czasami mi się wydaje, że nigdzie nie pasuję ;_;
Bojfrend zadaje się z innymi chłopakami, moja BFF ostatnio woli gadać z innymi dziewczynami.
Na dodatek jestę wkrurniona, bo wyżej wymieniony chłopak miał ze mną jechać na basen i dupa -,-
Nie chce mu się-,-
Ale cóż - to mnie przed zimową imprą nie powstrzyma! Przyjdzie do mnie na urodziny. Może wreszcie kupi mi te mikołajkowe kolczyki, przez które raz się rozstaliśmy-,-
Taa... długa historia. Miał mi kupić kolczyki na Mikołajki, nie kupił na piątek, na poniedziałek też nie, we wtorek też nie przyniósł... A potem mnie tak na rosyjskim wnerwił, że powiedziałam, że już nie jestem jego dziewczyną.
Ale nie ważne. Jest po staremu. Prawie. Wcześniej mnie obejmował, pytał, czy go kocham, przychodził i mówił: " Moja dziewczyna ... * " oraz podrywał na lekcjach.
No, i z tego " nic " rozwinęło się " coś " i ten post jakiś tam temat ma.
Dobra, znudził mi się ten monolog. Jeszcze papuga piszczy, zaraz chyba ogłuchnę -,-
No właśnie!! Viperine, Elissabat, Honey, Clawdia, Venus, Frania i Draci Sweet Screams oraz Toralei jako Cat Tastrophe...Oto wszystkie laleczki, które mój Tatuś zamówił! Jak mi się to udało? Wysłałam mu link. To wszystko! Strasznie siem jaram bo dojdą w pierwszym tygodniu lutego! Ta...Widzicie czy ja was zanudzam? Ach, ale ze mnie nudziara xD
Dzisiaj rano budzem się z bardzo krótkiego jak na mnie snu. Jest godzina 7:30
Gdybym na szybie nie zobaczył przysłaniającego świat śniegu po prostu nie gapnąłbym się, że na dworze 20cm. śniegu xD.
Paczam na świat. Calutki biały. Śnieg sypie i uderza w szyby. Taki zimowy klimat.
~~~
Godzina 8:00
Śnieg znalazł sobie towarzystwo -.-" Pada deszcz i śnieg.W naszych okolicach jest bardzo, bardzo rzadkie, a przy tym bardzo niekorzystne. 15 minut później szyby były całe w lodzie .___. Zaczęło jeszcze bardziej padać. Nie wyglądałem przez okna do póki nie wychodziliśmy do kościółka. Wychodzimy i paczymy. Nic dziwnego biało. Jak siostra nie stanęła na śniegu od razu nago do przodu, ale się na szczęście nie poślizgnęła *-* Znowu wszystko w lodzie ;_; Piszę "znowu",bo to nie pierwszy taki przypadek :(
~~~
Podejrzewam, że rok 2014 będzie pogodowo podobny do 2013 D;
Styczeń - W 2 wtorki świat był okropnie oblodzony. W pierwszy pojechaliśmy do szkoły samochodem, bo autobus nie przyjechał i wszyscy odjechali po 4 lekcjach (taka ewakuejszyn ^^) W drugi wtorek, w ogóle nie poszedłem do szkoły .___. Ruch drogowy był jeszcze bardziej sparaliżowany
~~~
Marzec- 3 piątki z rzędu zasypki. Pierwszy piątek był najstraszniejszy. Największa zaspa na naszym podwórzu miała ok. 3m. Na drogach ok. pół metra śniegu. Drogi nie przejezdne. Koszmar ;_;
~~~
Maj- Nawałnica ;_; Lało okropnie. Podwórze w wodzie. Drogi połączyły się z rowami i razem tworzyły popowodziową rzeczkę z dopływem od mojej koffanej pięknej łąki xD Zaczął szaleć grad. Pioruny ciskały i trafiały w drzewa w okolicy ;_;
~~~
Lipiec- Upały. Przez tydzien musieliśmy sobie radzić z temperaturą dochodząca do 40 stponi. W nocy nie moszna było spać ;_;
~~~
Październik-listopad- Ogromne wiatry (Bez skojarzeń xDD) Kilkanaście drzew połamanych w okolicy ;_;
Jeszcze wtedy ten orkan na pomorzu ._____.
~~~
Mam nadzieję , że matka natura oszczędzi nas w tym roku xD ja na razie mam na szczęście ferie ^^ Niech teraz wszyscy zazdroszczą xD
Mam się przywitać... ale z kim? Z wami? XD W końcu tego bloga odwiedza 5 osób, i 5 na nim pisze XDD
No ale dobsz... lubię rysować i pisać i jestem hipochondryczką (wikipedie w dłoń!) xD. Hah, przypomniała mi się historia którą opowiadali mi rodzice: Moja mama znała kiedyś takiego jednego Oskara, który był hipochondrykiem i wmawiał sb każdą chorobę. I raz jak czytał coś o AIDS, chyba na lekcji (studia medycyny) czy gdzieś tam gdzie było dużo osób:
- O nie! Mam AIDS! - czyta dalej... - choroba przenoszona w trakcie współżycia płciowego... ALE JA JESZCZE NIE ROZPOCZĄŁEM WSPÓŁŻYCIA PŁCIOWEGO! - a potem się skapnął, że nie jest sam xD
I wszyscy w śmiech XD. Ale ja bym chciała się z nimi wtedy pośmiać xD
No, nie ważne, co was to obchodzi xD
XDomania - nadmierne używanie "XD" xD
A, moja ksywa, yo zioooom, to cudownanajmądrzejszanajwspanialszanajświetniejszafantastycznautalentowanaextraawsomeicowamtamjeszczeprzyjdziedogłowy, czyli w skrócie Jej Pasztetowość rzecz jasna.
Mam wstawić jakąś muzyczkę? No dobsz... :3
Gdyby ktoś nie wiedział, to się nazywa metal symfoniczny, chociaż to nie taki typowy. Czuję się zobowiązana do poinformowania o jego istnieniu, ponieważ prawie nikt o nim nie wie xD
Jak tam wam mija dzień? Pewnie większość z was jest jeszcze w szkole i zastanawia się dlaczego nie jestem w szkole :3 A więc tak... Nie byłam dziś w szkole! ( ach ten styl wagarowicza) xD
Nie no bez przesady. Wasza Nikki nie jest aż taka zła! Wczoraj wróciłam o 19 do domu bo miałam trening pływacki. Nie długo mamy zawody a ja jestem głównym zawodnikiem (ma siem te zdolności) Czułam się okropnie! Wycieńczający trening był straszny! Za to bardzo się cieszę, że moje rady które dałam Kizi się sprawdziły:)
Wczoraj miałam w szkole imprezę. Efekt? Mnóstwo zakffasów i... Będziemy prosić dyra o zabawę walentynkową! Tym bardziej, mam swojego walentyna:-)
Długo nie mogłam tego z siebie wyrzucić. W końcu, tańcząc po raz etny z eksem, wydusiłam:
- Mogę być znowu twoją dziewczyną?
Zgodził się! Bawiłam się świetnie, w ogóle ostatnia godzina była najlepsza.
Ach, znów jest po staremu!
Gdy wróciłam do domu, wzięłam szybki prysznic, zjadłam naleśnika i padłam do łóżka. Obejrzałam jeszcze Kiepskich i Przygodę na Antarktydzie. Dziś był takisuperowydzień! Prawie taki jak wczorajszy;-)
Miałam 5 lekcji, z 3 przedmiotów jest homełork-.-
Z imprezy zachowało się kilka balonów. Wzięłam jednego, narysowałam kilka części ciała i nazwałam...
Gucław Pojeb xD
Przed ostatnią lekcją tylko Gucio się zachował. Wszyscy chłopacy z innej klasy chcieli mi go zabrać - ale helloł! Zwykły, fioletowy balonik uratował mi kiedyś życie.
Tak, teraz uznacie mnie za wariatkę, ale opowiem wam historię.
Bawiłam się balonem, kiedy się potknęłam. Leciałam twarzą na kant tapczanu. To były ułamki sekund. Pewnie rozwaliłabym sobie głowę, wydłubała oczy lub coś jeszcze gorszego. Fiolecik wpadł przede mnie, choć przed chwilą był jeszcze za mną. Odbiłam się od niego twarzą i wylądowałam w siedzącej pozycji, a on pękł;___;
Dziewczyny broniły mojego Gucia aż do dzwonka. Co raz krzyczałam:
- Ja jestem matką, powołałam go do życia! Wy jesteście wujkami i ciociami!
Koleżanka się pyta, kto jest ojcem._____. Odpowiadam:
- Producent balonów!
xD
W końcu wściekłam się. Podchodzę do bojfrenda i mówię do niego, a właściwie krzyczę:
- Bartek! Te pedały chcą mi zajebać Gucława Pojeba!
Ach, co zaczął robić z takim jednym Pigielem :)))
Na przyrce z nim usiadłam. Nim wszedł do klasy, wszyscy mieli taką podnietę, że do niego usiadłam-.-
Więc mówię:
- Jak jeszcze przez chwilę będziecie się tak podniecać, zawołam Bartka i spuści wam takie lanie, że na dupę nie siądziecie!
Trochę się przytkali. Siedziałam sobie z nim spokojnie, chyba będę z nim siedzieć do końca roku, tylko muszę znaleźć miejsce dla Natki.
Po lekcjach dostałam smartfona! A potem poszłyśmy z Mamą do Neonetu i kupiłam e-booka :)))
Jutro idę też na noc do babci, a dziś ma do mnie napisać mój bojfrend:))))
Dobrze jest!
A teraz puszczę wam piosenkę, którą uwielbiają boje z mojej klasy i którą przerobili i teraz śpiewają:
Zapraszam wszystkich zarąbistych czytelników bloga na internetowe urodziny. Odbędą się w sobotę 1 lutego o godz.11.00 na czacie u dołu strony. Będziemy się śmiać, więc weźcie zapas aspiryny i kilka ogórków, gdyż nie ponoszę odpowiedzialności za cięcie się parówką^^
Także moje za^ebiste fejmy, widzę was na urodzinkach=^.^=
W komentarzach możecie potwierdzić przyjście. Buuzie:-*
W przeciwieństwie do naszej kotastycznej Kizi, miałem cutoffny dzień *-*
~~~
Budzę się rano z myślą o smutnym dniu, wyglądam przez okno
Dafuq? O.o
Spadł śnieg *O* W wiadomościach mówili, że zima powraca do mojego województwa :D Było trochę ślisko i strasznie wiatr wiał, ale w szkole fajnie się rzucało śnieżkami :) Chociaż wolałbym tego nie wspominać .___.
Jak się okazało jak wracałem do domu u mnie śniegu już nie bylo -,-
Na polaku test z tej cholernej lektury. Wydaje mi się, ze dobrze poszło ^^ Anglik to był dla mnie totalny szok :O Poraz pierwszy zrobiłem to co angliczka kazała w skupieniu ;_; Ja zwariowałem v.v xD Na matmie dostałem 6 ze sprawdzianu (banan na twarzy :D) Potem pomagałem takiemu koffanemu niełukowi co dostał o pkt. na 20 :P Nie mo to jak pomoc. Uwielbiam pomagać i uczyć kogoś czegoś o czymś xD Za moje doskonałe zasługi dostał 5 z poprawy. Muzyka minęła trochę dziwnie .___. Wydarła się do tego stopnia, że o mało nie płakała. Cóż mogę powiedzieć? Proszę skontaktować się z psychiatrą i wziąć porządny lek uspokajający ^^ Potem wufu na siłowni, a potem ta dodatkowa matma, ale tylko jedna ^^ Wypuściła nas, bo odegraliśmy taką scenkę, że do domu wrócimy na noc xD Ach, jak ona nam współczuła :o
~~~
Od dziś mam na mojego najlepszego kolegę jak największego focha. Coś mu dzisiaj odpierdzielnęło na długiej przerwie -.- Nie będę o tym zbyt wspominał, ale przeszło mi dopiero jak go soczyście uspokoiłem. Soczyście, czyli z użyciem bardzo przekonujących słów xD
~~~
Jak ja uwielbiam czas stracony na czatowaniu xD Wczoraj było cutoffnie ^-^ Spotkałem w lasku pana z laseczką, a potem wyżarłem Vic cały kisiel. :p Pośmiać się moszna xD
Na wuefie totalna męka. Na start 5 kółek, potem rozgrzewka z piłkami, a na koniec dwa mecze piłki ręcznej-.-
Potem kupiłam serduszka z WOŚP. Strasznie się wku^^iłam, bo miało pójść dla chorych dzieci, a poszło na... słodycze zbierających chłopców-.-
A baba od przyry też mnie wku^^iła, bo zamiast mnie przepytać od razu, karze mi na środę umieć-.-
+
Piosenka My słowianie podoba mi się i obraża mnie jednocześnie. Bowiem w 1/16 jestę Niemka i najzwyczajniej w świecie obraża mnie tekst " To co nasze najlepsze jest". Do tego dochodzi te żłopanie mleka i kręcenie cycami. Aż rzygać się chce-.- A jedna to najlepsza - niby stawiają na "naturalność", a ta pi^da ma zrobione brwi i jaką szminę na twarzy O.O
Jeszcze lepszy numer. Napisałam taki komentarz na YT:
Piosenkę lubię, choć mnie trochę obraża, bo w 1/16 jestem Niemką
To do razu takie odpowiedzi:
Bez urazy ale w piosence jest mowa o SŁOWIANACH
Piszesz poważnie, ta piosenka trochę Cię obraża? A czujesz się...? Bardziej Polką/Słowianką, czy Niemką? :-)
Ja p^^^dole, szlag człowieka trafić może-.- Już nie można mieć prapradziadka Niemca o nazwisku von Urlich!?
Zapewne już dobrze znacie dotychczasową dwuosobową ekipę Dereka i Kizię...
Czas aby do nich dołączyły dwa nowe fejmy...(tandamdamtan)
Ja i Vic!
Wypada mi coś o sobie powiedzieć, a więc...
Ich bin Nikki Reaper von der The Grey Days of A Teenagers Life Blog...(w tłumaczeniu z języka niemieckiego: Jestem Nikki Reaper z bloga The Grey Days of a Teenagers Life)
~~~
Cytując teraz Dereka naszego jakże skromnego założyciela bloga:
Ten oto blog jest po to, żeby się pośmiać. Nie będzie tu żadnych mądrych rzeczy xD
Będziemy pisali o swoich przeżyciach i takich tam :D
Więc tak...dla tych czo nie lubią mnie, albo zabawy:
Rozpaczyliśmy te dwa zgłoszenia i uznaliśmy, że byłoby to sprzeczne z zasadami ogórka i aspierdynki, aby was nie wziąć
~~~
Dzisiaj następuje moment , w którym do naszego bloga przybywają 2 nowe FEJMY#
Pisać na tym nienormalnym blogu będą z nami:
Nikki Reaper
i
Victoria Forever Child
Jeśli chcecie na prawdę z nami pisać, proszę o padania Gmaila pod postem.
Napiszcie post powitalny i wasze Fejmowskie przezwiska (chodzi o Jego psychiczność, czy Jej kotastyczność^^) Dostaniecie prawa autora bloga. Możemy w każdej chwili was wyrzucić ^...^ Musicie stosować się do regulaminu. Jeśli spotkamy was na czacie to dostaniecie prawa moderatora ^^
~~~
Fejmy administratorzy życzą miłych chwil na tym padole sławy xD
Dziś jest dzień z jednej strony superowy, a z drugiej niefajny .___.
~~~
Strasznie wieje :( Jest okropnie! W nocy się nie da zasnąć -.- A niedługo nam chyba dach zwieje ;o;
Zaczął padać dziś śnieg *O* Cutoffnie *-* Szkoda, że w połączeniu z tym wichrem to istna masakra, ale trzeba się cieszyć, że jest. Moje przewidywania pierwszego mocnego śniegu były na 14 października xD Małe błędy w obliczeniach .__. W sumie to teraz to nie była "śnieżyca" ^...^ Tylko taki tam raz z deszczem, raz rzadki ale wielki, a innym razem tylko taki pył -.- Nawet ziemi nie przyprószyło v.v
~~~
Jutro do szkoły :3 Nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać xD Można płakać, ale ze szczęścia ;_; Lecz ja wolałbym się lekko posmucić. Nie, ja muszę płakać ze smutku ;O; Jutro kończę po ośmiu lekcjach v.v. Przedstawie wam mój plan:
1. Polak - Lubię. Bardzo lubię, ale jutro test z lektury -.-
2. Anglik - O bosz -.-" Co za porąbana lekcja. Nie może nad klasą zapanować .__. Nasza wychowawczyni, której każda inna nauczycielka się wpieprza co ma z nami robić. W dodatku jest chyba w ciąży ^...^
3. Matma - Nie cierpię -o- Facetka to idiotka! Nikt jej nie lubi
4. Muzyka - Luzik. Jako jedyny zdałem flet w mojej 23 osobowej klasie ^^ Mam piątke na półrocze jako jedyny ^...^ Reszta jutro będzie zdawać :/
5. Wufu - Czyli w-f. Nie lubię :( Cały czas tylko gała, gała. Ja wolę siatkówkę, koszykówkę, a nawet unihokej -.-
6. Matma projektowa - Noł koment -,-
7. Druga matma projektowa ;_; Oł maj Gad! Musimy jakieś głupie zaległosći nadrabiać. -.- Sczerze to nawet dobrze -o- Mieliśmy mieć zajęcia projektowe przez pierwszy tydzień ferii -.-"
8. Muszę czekać na autobus v.v Jestem dojeżdżający :( Zawsze kończyłem po 6 a jutro po 8.
Jutrzejszy dzień będzie zwalony .___________.
~~~
Byłem sobie dzisiaj w kościółku. Uczniowie z innej szkoły kolędowali ^...^ Zupełnie nie znałem tych pastorałek ^^ .___. Fajnie byłom ale któtko *.*
~~~
Jest jeszcze jedna rzecz, która będzie szczęśliwa, ale to tajemnica *-*
Nie miałem ineternetu przez tydzień -.- Mam bardzo dużo "zaległości" w związku z moimi zainteresowaniami. Chciałbym je nadrobić, ale pacząć na to ile się tego uzbierało poradze sobie w mgnieniu oka ^...^
~~~
Przez ten tydzień bardzo mi was brakowało ;_; Dużooo się działo ^^ Cała klasa uznała, że przyroda to "przedmiot skojarzeń" xD Wszczególności udzieliły nam się wulkany xD Powody są różne .___. Wolałbym ich nie wyjawiać :3
~~~
Wczoraj był dzień nienormalny. Miałem tyle powodów do śmiechu, że gdyby sprawdziła by się teoria, że 1 minuta śmiechu =1 dzień życia dłużej, to ja żyłbym 10 lat dłużej xD
Po drugim polaku popłakałem się ze śmiechu ;o; Polaczka i podręcznik walili takie tekst, że posikać się było moszna *o*
~~~
~~~
A teraz "pyszczek" xD
Dziś pokaże wam moją mordkę *-*
Ci, którzy myślą, że wrzuce wam moje fotki są w błędzie xD
To po prostu mój zacny rysunek ^^ Nie mieć żadnych zastrzeżeń xD Skończyłem to przed chwilką ^^ Taki pomyślik na ubliższenie wam mej osobowości
=^._.^=
~~~
Radziłbym przychylić lub popatrzeć z dołu ^^" Ładniej to wygląda, mimo iż wychodzą na jaw wszystkie mankamenty.___."
Ostatnio zacząłem prace z różnymi fajnymi programami *-* Mam nadzieję, że będą to dobre programy xD
Tak to ja, we własnej osóbce, która powróciła od babci :3
Jesztę tu chwilowo, bo żara(właściwie to za godzinkę^^) jadziem do taty.
Chciałam wam powiedzieć, com się wczoraj wydarzyło O.O
Piszu sje na czacie MMHowym, i nagle: pi^du! Światło gaśnie, laptop przechodzi na baterię.
Wiecie o co chodzi? O brak prądu-.-
Wyłączyła kompiucier i se siedzi jak w ciemnogrodzie-.-
Ja nwm, co ludzie robili beż tego prądu. Szli spać czy co? xD
Wzięłam pakę czipsów i oglądam pierwszą część Zmierzchu w ciemnościach. I nagle - jak się straciło, tak się odzyskało prąd! C: Sie popisało trochę na czacie i do babci sie pojechało. Mama chyba chciała pobyć samnasam z ojczymem O.o
Tata dzwoni, że był z psem na spacerze(shih tzu, mały pies, 8 kilo) i psa w górę wywiało!
Tiera siem żałuje, że sie zapychało chemią(słodyczami) bo dostałam jakiegoś uczulenia na nosie i policzkach :'(
Ludziska, mamy dla was na jutro niespodziankę z Derekiem! O wszystkim dowiecie się od Dereka jutro po południu, bo ja bd niedostępna(muszem zakuwać na na poprawę z przyrody-.- Piepszona facetka-.-).
Ey, a wiecie czo? Mamy stukniętą facetkę od przyrody, która puszcza durne teksty, typu:
- Otwórzcie okno! Z butów wam śmierdzi! Myjcie się w domu!
Albo:
- Gorąco! Otwórzcie okno!
- Już trochę zimno się zrobiło, zamknijcie okno.
Kuzynki mi powiedziały, że jak one były w moim wieku(co było mniejwięcej 10 lat temu) im też tak się skarżyła. Agnieszka mówi, że to pierwsze objawy menopauzy O.o
JEŚLI NIE MASZ MOCNYCH NERWÓW TO LEPIEJ WEŹ ASPIERDYNKĘ, BO TEM POST BĘDZIE PO PROSTU BEZ SENSU -,-
~~~
Dereka nie ma już o tygodnia ;O; W sumie jako Derek Blacwild - jego najlepszy przyjaciel, wiem co się dzieje *O*
Koffane moje, super rypnięte zajebiasczcze półfejmy (przesadziłem .____.) jak ja się za wami stęskniłem ;_;
Na pewno nie było mnie nie dlatego, że zaciąłem się tnąć styropianem, a mama to zobaczyła i dała mi aspierdynki, czego nie powinna robić, bo szaleje os tak mocnych środków. Poszedłem po ogórka jednak go nie było;_; Zacząłem się ciąć pierwszą rzeczą jaką napotkałem - parówką ^^ Trochę ciężko było xD Byłem tak zdenerwowany, że musiałem coś kopnąć. Nie moja wina, że wypadło na tatę ^^" Wygnali mnie z domu, poszedłem pod most. W koncu zrozumiałem, że życie nie ma sensu i rzuciłem się do rzeki popełnioając samobójstwo. Umarłem na śmierć ;_; ale przeżyłem ^^.
~~~
No więc tak nie było xD Tak na prawdę to nie miałem internetu ^^ Teraz powracam, aby wam pisać bezsensowne rzeczy, których nikomu nie będzie się chciało czytać .___.
~~~
Kto za mną tęsknił niech pisze w tym poście xD Licze na 1 tęsknotę -.-
2014 magicznym rokiem! 1 lutego są moje 12 urodziny. Zamierzam zorganizować taką bibę, że wszystkim sukienki pospadają! W następną środę u nas w budzie jest impra. Nie wiem, czy założyć moje różowe soczewki, bo robią świetny efekt, ale przy świetle dziennym(kiedy wracamy do sali by zapchać się chemią: czytaj: słodyczami) strasznie pieką mnie oczy. W piątek 17 pierwsze spotkanie Klubu Piątkowego, które będzie u mnie. Będziemy z dziewczynami oglądać filmy, śmiać się i grać w ślepaka O.o
Mam naturę, że zawsze muszę wszystkim imponować. Od dziecka jestem pewna siebie i potrafię być świetnym dowódcą w grupie. Jako pierwsza zostałam przewodniczącym klasy, zdobywając 6 głosów. Zawsze zdobywałam dobre oceny, czułam się szczęśliwa taką, jaką byłam. W piątej klasie sprawy się trochę pokomplikowały... Na sam początek przegrałam jednym głosem z kretynem. Pani zaproponowała mi być zastępcą gospodarza. Ale nie - albo być gospodarzem, albo spiepszać. To już moja natura. W Halloween zorganizowałam imprezę, którą moje kumpele pamiętają do dziś. To już coś było. Pierwsza w klasie miałam chłopaka, który okazał się gówniarzem. Na imprezie szkolnej różowe oczy też wszystkich zaskoczyły. Jedna dziewczyna mówiła, że jestem gwiazdą imprezy. Kolejna zaś, że nikt takich nie ma. Wszyscy mnie zaczepiali, nawet nauczyciele. Podczas tego "przedstawienia" osiągnęłam to, o czym marzyłam. Jednak ostatnio czułam się zaniedbywana przez bojfrenda. Gdy sytuacja stała się nie do zniesienia, zerwałam z nim. On do dziś twierdzi, że to on ze mną zerwał i miał mi to powiedzieć-.- Jestem teraz samotna. Brakuje mi pozycji, brakuje mi posiadania chłopaka, z którym można się pośmiać. Tęsknie za tym wszystkim. Cały czas mam nadzieję, że na imprezie zapyta, czy chcę być znów jego gerlfrendką. Boję się, że to nigdy nie nastanie...
I to jest historia mego życia. Może kiedyś zaznam na nowo szczęście...
Joł! Sorr, że mnie nie było cały weekend, ale naprawdę byłam niedostępna. Jutro pewnie będzie podobnie, bo jadę do Sokółki do lekarza, połazimy może z mamą po sklepach. A, i lekcje czekają =,=
Nieważne. Odebrałam palmtopa! Jest kilka wad, ale i tak jest superowy! Więc czajcie jego zdjęcie:
Fajny, co?
Na żywo jest cudny <3
Jeszcze raz przepraszaju za nieobecność, ale taki lajf.
Ta, mój palmtoś też jest takim E.T.em wśród tabletów i smartfonów...
Nie było mnie do tej pory, gdyż była dziś u mnie Kolęda. Ksiądz spoko, przygotował mnie do Komunii.
A swoją drogą - powrót do budy;_;
Na angielskim oczy mi się same zamykały. Szpałam może 6 godzin w nocy, nie mogłam zasnąć-.-
Jak trudno być w jednej klasie z eksem! Myślałam, że mu łeb wyrwie-.-
Mam na sobie ledżinsy - leginsy dżinsowe. Są trochę obcisłe. Usiadł obok mnie i pyta, co mi tam odstaje-.-
Żułam gumę. Ten się śmieje, że liżę papierek od kondoma-.-
Potem na polskim obgadywał mnie z menelem. Słyszałam moje imię, które pojawiło się kilka/kilkanaście razy. Założyłam z kumpelami Klub Piątkowy - będziemy spotykać się w każde piątki. Przy okazji - chcę Derek mieć 'wolne od pisania' na piątki i weekendy. W piątki może napiszę coś wieczorem, ale w weekendy Kizia będzie u taty :3 Ale nie zawsze. P.S., skarbie, zamów mi aspirynki, bo mi papuga zeżarła i chyba zaraz żemdleję z jej braku. Jak ojczym z mamą wrócą ze spaceru, wypiję Redbullka <3 Tymczasem wróćmy do tiematu - poszukujemy Fejmów #. Wszystko w zakładce I ty możesz zostać Fejmem #. Musimy znać osobę, co na pewno wiąże się z byciem popularną na całym czatowym świecie. Rozpatrzymy zgłoszenia - ale nie gwarantujemy, że będzie jeden nowy Fejm # :))) Dobra wiadomość dla was;) A teraz ogłaszam wszem i wobec, że jeśli jutro mój eks dalej będzie mi działał na nerwy, potnę się styropianem i powieszę na klamce od drzwi do łazienki xDD W razie czego, zapisuję moją głupotę, zboczeństwo i uzależnienie od aspiryny Derekowi.
P.S. Aleksa. Szorki ża te Półfejmy #, ale poczytaj ostatnią zakładkę :3
